18 maja 2014r.
o godz. 9.30
w Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Starych Babicach
do Pierwszej Komunii Świętej przystąpiło 72 dzieci.
Mszę Świętą
odprawił i Słowo Boże wygłosił ksiądz proboszcz Grzegorz Kozicki.
Z wielką serdecznością zwracał się do dzieci. Mówił o
nieskończonej miłości Pana Jezusa,
który wybrał te dzieci, zaufał im, oddaje się im cały i pragnie być ich
duchowym Pokarmem.
Dzień I Komunii
Świętej, to bardzo ważne wydarzenie w życiu każdego chrześcijanina.
Przygotowywaliśmy się do niej wszyscy: dzieci, rodzice, katecheci,
kapłani i całe rodziny.
Trzeba było włożyć dużo trudu i wysiłku, aby ten dzień był
prawdziwym dniem radości i wzruszeń.
Swoim życiem i pracą staraliśmy się rozpalać w naszych dzieciach ogień
wiary
i miłości zaszczepiony już na chrzcie świętym. Każdy z nas pragnął nie
tyle nauczyć zasad wiary,
co ją zaszczepić w serca dzieci i podprowadzić je, by doświadczyły Pana
Boga same,
by doznały szczęścia, jakim jest i daje sam Pan Jezus.
Rodzice,
prosząc o udzielenie ich dzieciom I Komunii Świętej, podkreślili,
że przeżywali czas szczególnego zainteresowania religijnym wychowaniem
swoich dzieci.
Wyrazili pragnienie, aby dzieci zrozumiały, że miłość rodziców ma swoje
ostateczne zakotwiczenie
w Panu Bogu, a ten dzień był początkiem odkrywania prawdy o wnętrzu
człowieka,
które staje się sakramentalnym mieszkaniem Pana Jezusa w Eucharystii.
A w oczach
dzieci było niebo, kiedy ogarniały swoim małym dziecięcym sercem
wszystkich.
Dziękowały Panu Jezusowi, że cichutko wszedł do ich serc i uszczęśliwił
ich duszę.
Pamiętały o kapłanach, rodzicach, katechetach, nauczycielach, dyrekcji,
pracownikach szkoły i kościoła. Modliły się za dzieci chore, opuszczone
przez najbliższych,
które nie mogły tak uroczyście przystąpić do I Komunii Świętej,
aby nie zwątpiły w dobroć i miłość Pana Boga.
Nikt nie
znajdzie w życiu piękniejszego sposobu na zrealizowanie siebie jako
człowieka,
odnalezienie swego szczęścia i radości, jak tylko przez chętne,
dobre i głębokie przeżycie Mszy Świętej oraz zjednoczenie z Chrystusem w
Komunii Świętej.
Starajmy się, aby przyjąć ten dar otwartym sercem i przeżyć,
jako akt najgłębszego oddania Panu Bogu.
Gorąco wierzę,
że przyjmując nieustannie bezcenny dar Komunii Świętej,
będziemy mieć więcej cierpliwości i dobroci, by wspierać dzieci w
potrzebie,
a krocząc szlachetną i piękną droga życia będziemy dla siebie przykładem
miłości
do Pana Boga i Kościoła.
katechetka - Janina Michałowska
fot. Michał Starnowski
|