24 czerwca 2013
roku o godz. 18.00 w budynku Agencji Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa (ARiMR)
w Wojcieszynie przy ul. Trakt Królewski odbyło się zebranie
mieszkańców Wojcieszyna z Władzami Gminy Stare Babice
oraz przedstawicielami Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego
"Eko-Babice.
Spotkanie zorganizowali: Radny Wojcieszyna Sławomir Sumka, który
jednocześnie prowadził całe Zebranie (na zdjęciu po prawej)
oraz Sołtys Wojcieszyna Jadwiga Wasiak (na zdjęciu po lewej
stronie) wraz z Radą Sołecką.
Gminę Stare Babice
reprezentowali: Z-ca Wójta Marcin Zając oraz Kierownik Referatu
Ochrony Środowiska Piotr Czajkowski,
zaś z Eko-Babic przybyła trzyosobowa ekipa wyposażona w różnego
rodzaju mapy.
Podobnie jak na innych
sołeckich zebraniach, tak i tutaj frekwencja zadziwiła - na
zebranie przyszło bowiem wielu mieszkańców.
Tak wielu, że sala w ARiMR okazała się za mała.
Kilkadziesiąt osób, żeby cokolwiek zobaczyć lub usłyszeć
zmuszonych było zaglądać przez pospiesznie otwarte okna.
I fajnie było dopóki nie zaczął padać rzęsisty deszcz....
Podczas zebrania rozmawiano m.
in. na tematy kanalizacyjne, czyli na temat terminarza,
opóźnień,
rozkopanych ogródków i innych niedogodnościach. Poruszano
również temat stojącej wody na ul. Trakt Królewski.
Mapy, które ze sobą wzięli pracownicy "Eko-Babic" pomogły od
ręki rozwiązać kilka spraw i wyjaśnić powstałe niejasności.
Dużo mówiono również o
wprowadzonej w ostatnich dniach "ustawie śmieciowej".
O pojemnikach, worach, segregacji i cenach mówił Kierownik ROŚ -
Piotr Czajkowski (zdjęcie poniżej po lewej stronie).
Był też czas na poruszanie spraw typowo wojcieszyńskich tj.
gminnego boiska (obecnie robionego),
czy organizacji tegorocznych parafialnych dożynek (we wrześniu).
Głos zabierał również Z-ca
Wójta (powyżej po stronie prawej), który poruszał również
kwestie ogólno-gminne,
w tym m. in. komunikacji zbiorowej i remontów dróg.
Ogólnie zebranie dobre -
merytoryczne z dużą "porcją" informacji.
Przemilczę pokrzykiwania jednego z mieszkańców, który usadowił
się w okolicach drzwi - zachowania niewarte szerszego
opisywania.
Przy okazji organizacji sołeckiego spotkania okazało się, że
właśnie tutaj, w Wojcieszynie brakuje miejsca,
gdzie można byłoby zrobić zebranie, przeprowadzić wybory, czy
chociażby spotkać się wieczorem.
Michał
Starnowski
|