AKTUALNOŚCI I LOKALNE NEWSY

BABICKIE FORUM DYSKUSYJNE

KONTAKT Z ADMINEM


Herb miejscowości Stare Babice

SKOK NA BABICKĄ OŚWIATĘ

Herb miejscowości Stare Babice



NOWE INICJATYWY W BABICKIEJ OŚWIACIE…

CZY NA PEWNO POZYTYWNE?

Szanowni Państwo.

W ostatnim czasie zrobiło się głośno o nowych pomysłach Urzędu Gminy w Starych Babicach
związanych z oświatą, a konkretnie z przekazaniem niektórych placówek oświatowych "zewnętrznemu operatorowi"
- pomorskiej fundacji Pozytywne Inicjatywy (PI) z siedzibą w Pucku.

W styczniowym numerze Gazety Babickiej ukazał się artykuł o spotkaniu,
jakie odbyło się 15 stycznia w Urzędzie Gminy Stare Babice.
Wspomniana "fundacja stworzyła ofertę dla nowej szkoły w Zielonkach" czytamy, "i jej prezentacji dokonała na spotkaniu".
Ściślej mówiąc na spotkaniu zaproponowano uruchomienie od września br. jednego oddziału
(pierwszej klasy szkoły podstawowej) w wydzielonej części istniejącego gimnazjum w Koczargach Starych,
 ale jak widać przyszłościowo myśli się również o budowanym obiekcie w Zielonkach.

O samej fundacji, prowadzonych przez nią placówkach oświatowych,
procesie przekazania jej nowo wybudowanej szkoły w Gdańsku,
jak również procesie sądowym  możemy poczytać w wielu miejscach w sieci:

http://www.gdansk.pl/wiadomosci/Innowacyjnie-zarzadzana-szkola-Zwiazkowcy-mowia-STOP,a,45164

http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/wsa-szkola-nie-moze-byc-traktowana-jak-lokal-uzytkowy-do-wynajecia

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Kontrowersyjna-szkola-w-Gdansku-Kokoszkach-zostala-otwarta,wid,16854827,wiadomosc.html?ticaid=116721

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35612,16181263,Prokuratura_wznawia_sledztwo_w_sprawie_szkoly_w_Kokoszkach_.html

http://www.tvn24.pl/pomorze,42/szkola-w-kokoszkach-dziala-nielegalnie-naruszono-prawo,587899.html

http://trybuna.eu/gdansk-szkola-to-nie-firma/

http://forum.trojmiasto.pl/praca-nowa-szkola-na-azaliowej-rekrutacja-nauczycieli-t542789,1,33.html

Dowiadujemy się z nich miedzy innymi, że fundacja w 2013 roku otrzymała 28 milionów złotych
na otwarcie prywatnej sieci żłobków, które były publiczne (czyt. dla rodziców bezpłatne) przez pierwsze dwa lata,
obecnie rodzice płacą za nie średnio 500 złotych miesięcznie. Ponadto zarządzeniem prezydenta miasta Gdańska,
PI otrzymały we władanie nowoczesny obiekt o wartości 36 milionów złotych
na prowadzenie prywatnej-publicznej szkoły podstawowej.
Dodatkowym bonusem było wyposażenie szkoły za kwotę 2 miliony złotych oraz przekazanie do dyspozycji
w pełni wyposażonej miejskiej biblioteki i nowej pływalni, będących częściami składowymi obiektów oświatowych.

Czytamy tam również o postępowaniu sądowym prowadzonym przeciwko prezydentowi Gdańska
z uwagi na wydanie zarządzeń z naruszeniem prawa, ze szkodą dla interesu publicznego.

Z czym wiąże się nasza obawa? Zastanawiamy się czy panowie wójtowie nie wiedzą, a może nie chcą wiedzieć,
że przekazywanie placówek oświatowych podmiotowi prywatnemu to najprostsza droga do prywatyzowania majątku publicznego.
Majątku wypracowanego przez kilka pokoleń Babiczan. Taki szkodliwy proceder szerzy się w ostatnich latach w Polsce.
Poczynione kilka lat temu zmiany w ustawie o systemie oświaty umożliwiły przekazywanie przez władze samorządowe
placówek oświatowych stowarzyszeniom i fundacjom. Celem miało być ratowanie małych wiejskich szkół,
które przejmowane przez rodziców przedłużały swoje istnienie.
Oprócz rodzicielskich organizacji powstających z troski o edukacją swoich dzieci szybko pojawiły się jednak inne podmioty
zainteresowane nie tyle dziećmi co budynkiem i gruntem, niejednokrotnie nabywanym z wysoką bonifikatą oraz środkami unijnymi,
które na inicjatywy oświatowe nietrudno pozyskać.
Kilka tygodni temu Minister Edukacji Narodowej wydała kuratorom oświaty polecenie interweniowania
w sprawach oczywistych nadużyć. Prawne narzędzia interwencji są obecnie wypracowywane.

Z prezentacji, jaką przedstawiła fundacja na spotkaniu w urzędzie gminy ma wynikać,
że prowadzone przez nich placówki oświatowe to "wyspy dziecięcej szczęśliwości" oraz "rodzicielskiej satysfakcji",
jednak analizując informacje prasowe oraz opinie rodziców dzieci, umieszczane na forach internetowych,
dochodzimy do wniosku, że zdania są podzielone.

http://forum.trojmiasto.pl/zlobki-pozytywne-inicjatywy-t445429,1,160.html

http://nauka.trojmiasto.pl/Swietlica-w-szkole-jednak-do-dyspozycji-dzieci-n89354.html

Niezależnie od tego czy nowa szkoła byłaby prowadzona przez Pozytywne Inicjatywy czy inną fundację lub stowarzyszenie,
należy zadać sobie pytanie, kto ją będzie finansował, bo niewątpliwie subwencja oświatowa nie pokryje wszystkich kosztów
prowadzenia szkoły. Kto zapewni kapitał na utrzymanie infrastruktury?
Istnieje obawa, że kiedy pieniędzy będzie brakowało, to rodzice mogą zostać obciążeni opłatami.

SZKOŁA PROWADZONA PRZEZ FUNDACJĘ TO:

Pozorne korzyści Rzeczywiste straty

1. Poprawa warunków nauki w istniejących na terenie gminy szkołach podstawowych poprzez zapewnienie miejsc w nowej placówce oświatowej, likwidacja dwuzmianowości w obecnych podstawówkach.

 

 

2. Bogata oferta zajęć dla dzieci, włączanie do planów nauczania edukacji globalnej.

 

 

 

 

 

3. Podnoszenie jakości edukacji.

 

 

 

 

 

4. Szkoła otwarta w ferie i przez 1 miesiąc wakacji.

 

 

 

 

5. Sprawne zarządzanie placówką oświatową dzięki elastycznemu systemowi zatrudniania pracowników.

 

 

6. Wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań organizacyjnych.

 

 

 

 

7. Otwartość na współpracę z rodzicami i środowiskiem lokalnym.

 

 

 

 

 

8. Uzyskiwanie przez gminę dochodu z wynajmu budynku szkoły.

 

 

9. Odciążenie gminy od prowadzenia nowopowstających placówek oświatowych.

1. Brak ustalonego obwodu dla nowej szkoły skutkujący możliwością przyjmowania wszystkich chętnych, a więc również dzieci spoza terenu Gminy Stare Babice spowoduje, że istniejące placówki  będą przyjmowały uczniów z obecnych obwodów, a zatem nie zmniejszy się wystarczająco liczba dzieci do nich uczęszczających.

 

2. Wszystkie zajęcia dodatkowe w wyniku oszczędności prowadzone są tylko przez nauczycieli uczących w szkole. Brak jasnej informacji dotyczącej treści realizowanych w ramach edukacji globalnej, brak sprecyzowanych jasno w dokumentach szkolnych wartości, na których opiera się wychowanie uczniów. O ofercie programowej szkoły nie decydują zainteresowania i potrzeby rozwojowe uczniów ani zdolności kierunkowe nauczycieli ale tematy, na które łatwo jest aktualnie pozyskać środki unijne.

 

3. Małe doświadczenie fundacji w prowadzeniu szkół, brak wyników zewnętrznego sprawdzianu po szkole podstawowej uniemożliwia określenie poziomu nauczania w prowadzonych przez fundacje szkołach. Uczniowie biorą udział w konkursach wewnętrznych, a więc nie mogą skonfrontować swojej wiedzy i umiejętności z uczniami z innych szkół. Znamienne jest, że w ofercie reklamowej szkoły o samym nauczaniu raczej się nie wspomina.

 

4. Nauczyciele zatrudniani na podstawie Kodeksu Pracy, bardzo nisko wynagradzani, rekrutujący się głównie spośród młodych pedagogów, bez doświadczenia. Duża wymiana kadry pedagogicznej poszukującej zatrudnienia w szkołach samorządowych.

 

5. Oszczędzanie na wynagrodzeniach, nadmierne obciążanie nauczycieli godzinami pracy z uczniami powoduje ograniczanie czasu na wyjścia i wyjazdy klasowe oraz kontakty z rodzicami, możliwość zatrudniania nauczycieli bez pełnych kwalifikacji.

 

6.

  • obiady dla dzieci przygotowywane przez firmę cateringową, koszt jednego obiadu około 10 zł (obecnie w szkołach gminnych 4 zł.)
  • zatrudnianie firmy sprzątającej, której pracownicy nie wspomagają realizacji zadań szkoły,

 

7. O kształcie szkoły decyduje tylko i wyłącznie fundacja, która jako jedyna musi zatwierdzić zmiany statutu wnoszone przez organy szkoły. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, w szkołach samorządowych zmian w statucie szkoły może  dokonywać tylko rada pedagogiczna, której przewodniczącym jest dyrektor szkoły, a ten ma za zadanie uwzględniać wnioski i opinie rodziców w sprawach dotyczących szkoły.

 

8. Wynajmująca budynek fundacja będzie podmiotem (operatorem) korzystającym z pomieszczeń, boiska i wyposażenia szkoły. Koszt remontów i zużytego sprzętu prawdopodobnie nadal będzie ponosiła gmina.

 

9. Pozbywanie się przez gminę zadań własnych jest cynicznym omijaniem zapisów ustawy o samorządzie gminnym. Skutkuje również brakiem możliwości jakiejkolwiek kontroli nad jakością realizacji powierzonego zadania, w tym przypadku poziomu kształcenia uczniów.

FAKTY DOTYCZĄCE SZKÓŁ PUBLICZNYCH
DZIAŁAJĄCYCH OBECNIE NA TERENIE
GMINY STARE BABICE:

  1. Bardzo wysoki poziom nauczania plasujący szkoły podstawowe wśród 10% najlepszych szkół w Polsce.

  2. Bogata oferta edukacyjna, oparta na wysoko wykwalifikowanej i doświadczonej kadrze pedagogicznej.

  3. Współpraca z licznymi partnerami oświaty rozszerzającymi działalność szkół na edukację artystyczną,
    ekologiczną, aktywność na rzecz kultury fizycznej, realizację zadań opiekuńczych i wychowawczych
    wykraczających poza podstawowe funkcje placówek oświatowych.

  4. Realizacja innowacji i eksperymentów pedagogicznych.

  5. Realizacja programów współpracy ze szkołami europejskimi i wymiana międzynarodowa dzieci i młodzieży.

KORZYŚCI Z OTWORZENIA
KOLEJNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ
PROWADZONEJ PRZEZ GMINĘ STARE BABICE

  1. Ustalenie nowych obwodów szkolnych, spowoduje rozłożenie liczby uczniów na trzy podstawówki
    i zlikwiduje dwuzmianowość w istniejących szkołach.

  2. Zmniejszenie obwodów przybliży szkoły dzieciom, a także zmniejszy koszty dowozu uczniów do szkół.

  3. Kadra pedagogiczna trzeciej podstawówki zrekrutuje się głównie z nauczycieli obecnych szkół gminnych,
    którzy zapewnią bardzo wysoki poziom nauczania, jak dzieje się to dotychczas.

  4. Wyeliminowanie niebezpieczeństwa sprywatyzowania szkoły lub obciążania rodziców
    choćby częściowymi kosztami jej prowadzenia.

  5. Należyta dbałość o majątek gminny.

  6. Z powodu wzrostu zaludnienia naszej gminy szkoły samorządowe będą się szybko wypełniały uczniami. 

SZANOWNI MIESZKAŃCY

Wszyscy pamiętamy smutny finał współpracy naszej gminy z inną fundacją,
która swego czasu kreśliła cudowną wizję wybudowania w Babicach szkoły wyższej z basenem.
Obecne realia są nieco inne, gdyż budynki w Zielonkach buduje gmina, czyli my wszyscy, bo to z naszych podatków.
Tym samym nie należy się dziwić, ze rodzi się obawa przed przekazaniem
majątku publicznego zewnętrznemu operatorowi.
Oby w przyszłości nie powtórzył się los dawnego przedszkola w Latchorzewie przy ul. Warszawskiej
(potem był w nim market budowlany SANBUD, a obecnie parking i pawilony przy LIDL-u),
czy starej siedziby klubu Naprzód Zielonki.
Proponowane zmiany w kwestii prowadzenia nowej (-ych) szkoły (-ół) mają wyjść na dobre. Ale, czy aby na pewno, lub też komu? ;-)

DZIAŁAJMY RAZEM






AKTUALNOŚCI I LOKALNE NEWSY

BABICKIE FORUM DYSKUSYJNE

KONTAKT Z ADMINEM


I BABICE.WAW.PL


© 2005-2016 "firestarmedia"
stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024 x 768 w trybie true color

statystyka