Grę w szachy na wysokim poziomie zaczynają już
czteroletnie dzieci! Świetnie pokazała to młodzież,
która wystartowała w IV
Otwartym Turnieju Szachowym o Puchar Starosty Powiatu Warszawskiego Zachodniego,
który 16 listopada odbył się w Zespole Szkolno Przedszkolnym przy ulicy
Warszawskiej 697 w Borzęcinie Dużym.
Co ciekawe w zawodach wystartowały tak
dzieci z przedszkoli, jak i młodzież szkolna i gimnazjalna.
Cenzus wieku został
ograniczony do piętnastego roku życia.
W założeniu najlepszy wiek dla przyszłego
zawodowca na rozpoczęcie nauki gry w szachy to siedem-osiem lat.
Tej tezie zdają się przeczyć babickie pociechy, które gromadnie
wystąpiły w turnieju szachowym w Borzęcinie.
W gronie 53 uczestników mogliśmy dostrzec sporą grupę maluchów,
które nie przekroczyły jeszcze nawet wieku przedszkolnego.
Największą gwiazdą turnieju była dziewięcioletnia Aleksandra
Szczypawka,
która jako jedyna z całej stawki posiadała II kategorię
szachową.
Dzięki temu na liście startowej przed rozpoczęciem zmagań o
zwycięskie trofeum była rozstawiona z numerem pierwszym.
Impreza ta została rozegrana systemem szwajcarskim na dystansie
7 rund. Co więcej, każdy uczestnik na rozegranie swojej partii
miał piętnaście minut. Jak się okazało młoda zawodniczka
Parafialnego Uczniowskiego Klubu Sportowego (PUKS) Mikołaj Gąbin
ostatecznie zajęła najgorsze dla wyczynowego sportowca czwarte
miejsce,
ale wciąż najlepsze wśród wszystkich startujących dziewczynek.
Ola, posiadająca przed zawodami ranking 1600 była uznawana za
murowaną faworytkę.
Tym razem jednak los sprzyjał chłopcom. Zwycięzcą IV Otwartego
Turnieju Szachowego został Łukasz Wieczorek z Milanówka,
który z dorobkiem pięciu zwycięstw i dwóch remisów zdobył sześć
punktów.
Zdobyte punkty ostatecznie zapewniły mu końcowy sukces. II
miejsce zajął 8-letni Dominik Fus z UKS Czternastka Warszawa,
a na trzeciej lokacie znalazł się Kacper Rokicki. Najlepszym
wynikiem spośród mieszkańców naszej gminy mógł pochwalić się
10-letni Filip Reniec, który kończąc rywalizację uplasował się
na piętnastym miejscu.
Najmłodszym przedstawicielem Borzęcina w
imprezie i zarazem najmłodszym spośród wszystkich zawodników był
mający 4,5 roku Ziemowit Marks, który na pamiątkę występu został
nagrodzony dyplomem.
Podobnymi nagrodami zostali uhonorowani inni uczestnicy.
Zawodnicy z miejsc I-III otrzymali pamiątkowe puchary,
a gracze z dalszych miejsc dostali dyplomy. Nie zabrakło też
innych nagród rzeczowych dedykowanych: "najlepszej zawodniczce",
"najmłodszemu uczestnikowi", czy "najlepszemu szachiście ze
Szkoły Podstawowej w Borzęcinie".
Piotr Dąbrowski