LATCHORZEWSKI
SŁUP,
CZYLI SZTUKA BUDOWLANA W CZTERECH AKTACH
AKT I
30 lipca 2012 roku do Naszej Redakcji
zadzwonił jeden z mieszkańców, który poinformował Nas o inwestycji,
którą w ostatnich dniach poczyniła ekipa, przerabiająca sieć
energetyczną przy nowobudowanym markecie w Latchorzewie
przy ulicy Warszawskiej 214. Mieszkaniec zwrócił uwagę na pewien drobny
szczegół, który wprowadził Go w odrętwienie.
Następnego dnia udaliśmy się na miejsce i spojrzawszy na efekt pracy
energetyków, od razu nasunął się do umysłu slogan
pt. BAREJA WIECZNIE ŻYWY". Nowy transformator i trzy nowe słupy
energetyczne, to efekt zakończonych prac, ale ...
jeden ze słupów postawiono w samym środku chodnika!!! Kto zaprojektował
taki bubel, kto go zaakceptował,
a kto wydał pozwolenie na budowę?? Czy faktycznie słup nie mógł stanąć w
innym miejscu, tuż obok chodnika tak,
aby nie utrudniać ruchu pieszym?? Pisaliśmy o
tym w Portaliku już 31 lipca 2012 roku.
AKT II
Opisana powyżej inwestycja tak nas
zaintrygowała, że postanowiliśmy napisać pismo do Energetyków.
AKT III
Poniżej odpowiedź jaką
otrzymaliśmy od Pani Katarzyny Burda-Mazurek - Głównego Specjalisty ds.
Komunikacji:
"Szanowny Panie Redaktorze. W odpowiedzi na zapytanie dotyczące
linii energetycznej w miejscowości Latchorzew
gmina Stare Babice wyjaśniam, że ze względu na potrzebę przyłączenia do
sieci elektroenergetycznej obiektów nowego odbiorcy
wykonywana jest inwestycja przyłączeniowa, polegająca na dostosowaniu
sieci do zwiększonego zapotrzebowania na moc.
Powstała dodatkowa stacja transformatorowa i z uwagi na wymogi
techniczne konieczna była wymiana istniejącego słupa na nowy,
tzw. słup mocny. Wymieniony słup - jak widać na załączonym przez Pana
zdjęciu - znalazł się w tym samym miejscu,
w którym stał uprzednio stary słup żelbetonowy. W granicy chodnika i
prywatnych działek przebiega linia telefoniczna,
a dodatkowo w ziemi usytuowane są dwie telefoniczne linie kablowe.
Projektant naszej inwestycji był zmuszony uwzględnić
potrzebę zachowania odpowiednich odległości pomiędzy istniejącymi
urządzeniami sieciowymi i w związku
z tym nie przesunął wymienianego słupa, pozostawiając go w dawnej
lokalizacji.
Tego rodzaju kolizje są dosyć częstym zjawiskiem i powstają najczęściej
z uwagi na zmiany w planach zagospodarowania terenu,
podziały działek, wytyczanie nowych dróg i inne działania związane z
silną urbanizacją terenów wokół stolicy.
Niestety nie zawsze wytyczane pasy drogowe przewidują odpowiednią ilość
miejsca na potrzebną mieszkańcom infrastrukturę techniczną
lub zupełnie nie biorą pod uwagę istniejących urządzeń. Z taką sytuacją
mamy do czynienia w tym przypadku.
A przecież linia energetyczna była wcześniej wybudowana zgodnie z planem
zagospodarowania i na podstawie pozwolenia na budowę.
Z naszej strony mogę jedynie zadeklarować, że służby techniczne Rejonu
Energetycznego Pruszków jeszcze raz dokładnie
przeanalizują przyjęte rozwiązania techniczne i rozważą możliwość
przesunięcia słupa nieco bliżej linii telefonicznych,
tak aby nie był usytuowany na środku chodnika. Niestety, nie mam w tej
chwili pewności,
czy z uwagi na obowiązujące normy techniczne będzie to w ogóle możliwe."
Informację powyższą zamieściliśmy w
ostatnim numerze Gońca Babickiego (6/7/2012)
AKT IV
Przedwczoraj, 3 września 2012 roku przez pół
dnia mieszkańcy Latchorzewa nie mieli prądu.
Zasilanie w energię powróciło dopiero późnym popołudniem.
Powód - przeróbka instalacji elektrycznej przy ul. Warszawskiej 214.
Efektem prac jest m. in. przeniesienie słupa poza zarys chodnika. Można
było?? Widać było można.
firestarmedia |