Czy w dobie Internetu, mail-i i telefonów komórkowych poezja ma jeszcze rację
bytu?
Czy stać nas na poświęcenie godzinki, może dwóch, aby spędzić je właśnie
na…wieczorze poezji?
Okazuje się, że i w naszej „babickiej ojczyźnie” takie spotkania mają swoich
wiernych „fanów”.
W ostatni piątek w babickiej podstawówce odbył się wieczór poezji poświęcony
twórczości Wisławy Szymborskiej.
Spotkanie zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie „Kuźnia Przyjaźni”
prowadzone przez Ludmiłę Miłowanową
i Izabellę Kurowską-Brandenburską. I tak, jak na wieczorkach poetyckich,
organizowanych swego czasu przez Panią Wisławę,
również i w Babicach mogliśmy poczuć ten niepowtarzalny klimat. Była „strawa
duchowa” – wspaniałe deklamacje młodych artystów,
była loteryjka, na której można było wylosować rzecz zupełnie niepotrzebną, lub
nieprzydatną i były „występy” widzów
- każdy z publiczności mógł się zaprezentować na scenie. Nie zabrakło również
gorącej herbatki i smakowitych ciast.
I choć może na „pierwszy” babicki wieczór poezji nie przybyły wielkie tłumy,
organizatorom należą się gratulacje
- wszak to kolejny krok do przodu, w lokalnym obcowaniu z kulturą i sztuką.
fot. i relacja: Dariusz Smoliński