We wtorek, 13 listopada 2012 roku o godz. 16.00 w babickiej podstawówce odbyło się drugie spotkanie,
jakie Kierownik Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji Stare Babice - Pan Jarosław Płóciennik zaplanował z rodzicami dzieci,
które biorą udział w zajęciach piłki nożnej. Po wcześniejszym spotkaniu w Borzęcinie ... RELACJA TUTAJ,
spotkanie w Babicach dotyczyło dzieci trenujących w barwach GKS Naprzód Stare Babice (dawniej LKS Naprzód Zielonki).
Na spotkaniu oprócz rodziców obecny był m. in. Podinspektor ds. sportu i rekreacji Pan Michele Costanzo i Trener Pan Rafał Lubelski.

Babickie spotkanie, to w szczególności omówienie tutejszych spraw związanych z dziećmi uczęszczającymi na zajęcia piłki nożnej.
Rodzice byli ciekawi dlaczego zajęcia na które uczęszczają Ich dzieci, które dotychczas odbywały się w babickiej sali gimnastycznej
obecnie przeniesione zostały do Koczarg, zaś w Babicach zaczęła trenować inna grupa, której wcześniej nie było.
Pan Jarosław podobnie jak w Borzęcinie mówił o nowych dyscyplinach, grupach  i trudnościach lokalowych.
Ostatecznie strony można powiedzieć, że doszły do consensusu. Kierownik GOSiRu obiecał,
że ponownie z Dyrektorem babickiej Szkoły Podstawowej pochyli się nad harmonogramem zajęć,
by kompromisowo chociaż jeden dzień zajęciowy odbywał się w Babicach. Rodzice prosili również,
aby przeprowadzić konserwację koczarskiego parkietu, który obecnie jest śliski i niebezpieczny.
Ponadto pomimo, że umowa z Instruktorami zawarta jest do końca listopada, Trener Rafał Lubelski obiecał,
że w grudniu poprowadzi zajęcia charytatywnie - dla dobra najmłodszych.

W sprawie większej ilości zajęć, o które zabiegali rodzice z Borzęcina, Kierownik odpowiedział,
że musi zaczerpnąć fachowej porady np. lekarza specjalisty. Obawia się bowiem, że zbyt duże natężenie treningowe
nie wpłynie korzystnie na zdrowie dzieci, czyli de facto sport zamiast rozwijać fizycznie prowadzić będzie do kontuzji i przemęczenia.

Kierownik oznajmił również, że w sprawach borzęcińskich wstępnie rozmawiał już z Zastępcą Wójta - Marcinem Zającem,
podczas spotkania padło również, że Samorząd myśli o budowie nowej Hali Widowiskowo - Sportowej w Zielonkach przy ul. Południowej.
Optymistycznie - dwa lata, ale nie od dziś wiadomo, że mamy kryzys, a pierwszy szpadel jeszcze w ziemię wbity nie został.