"Nic o Nas, bez Nas", to motto, które
jednym słowem może skwitować spotkanie, jakie odbyło się 6 października
2010 roku w Borzęcinie Dużym.
Spotkanie miało na celu wyjaśnienie
mieszkańcom Borzęcina i okolic stanowiska w sprawie borzęcińskiej służby
zdrowia i jej przyszłości,
którą dotychczas (do 31.12.2010.) prowadzi Niepubliczny Zakład Opieki
Zdrowotnej "Medicus Familiaris" z Dyrektorem dr Ewą Popek.
od lewej: Radna Justyna
Szczepanik, Wójt Krzysztof Turek i Radny Tadeusz Wiśniewski
Spotkanie zorganizował
Radny z Borzęcina Dużego Pan Tadeusz Wiśniewski, który zaprosił
mieszkańców i Wójta Gminy.
Zapomniał niestety zaprosić zainteresowanej dr Popek, bo jak powiedział:
nikt nie zabiega o względy Pani Popek, to Pani Popek powinna zabiegać o
względy pacjentów.
Portalik na marginesie może jedynie życzyć, aby ktoś zorganizował
spotkanie na temat całokształtu działalności Radnego Wiśniewskiego i aby nikt Pana Radnego
na to spotkanie nie zaprosił.
To są odczucia Portalika, być może zebrani mieszkańcy i Wójt Gminy Stare
Babice mają na ten temat odmienne zdanie.
Ks. Józef Olczak (Rezydent w Parafii Borzęcin) zabrał również głos w tej
sprawie mówiąc, że nie można osądzać kogoś, kogo nie ma i kto nie może
się bronić.
Rozmowa trwała dosyć
długo, Wójt mówił o przeprowadzanych rozmowach z Panią Popek i
dotychczasowym braku porozumienia.
Wójt zarzuca Jej brak chęci do konstruktywnych rozmów, Pani doktor zaś
skarży się, że jest dyskryminowana.
Wójt nie wdawał się w szczegóły przeprowadzanych rozmów, zaś drugiej strony nie było, więc ...
Wójt Gminy niemalże przez
cały czas mówił o nowej jakości usług, porównując i dając za wzór
babicką placówkę "Sorno".
Zastanawiamy się jedynie, czy Wójt nieświadomie reklamował "Sorno", czy
lobbował (ale modne słowo) na rzecz tej placówki,
która być może zainteresowana jest przejęciem borzęcińskiego ośrodka? W
końcu do trzech lat można firmie wynajmować obiekt bez przetargu.
Odczytano list Pani
doktor, która napisała, że w związku z brakiem zaproszenia na dzisiejsze
zebranie rezygnuje z dalszej działalności w Borzęcinie.
Ostateczna decyzja jak powiedział Wójt ma zostać podjęta już 11
października bieżącego roku. Wójt zapewnił, że nie będzie likwidacji tej
placówki,
bo nikt takich ruchów nie robi w roku wyborczym (strzał w kolano), poza
tym Gmina inwestuje w budynek, wykonując obecnie jego termoizolację.
Ludzie jak to ludzie, mieli mnóstwo pytań lepszych i gorszych, jedni dr
Popek chwalili, a inni ganili.
Ostatnim punktem
spotkania były sprawy inne, a związane z tymi terenami. Mówiono więc o
kanalizacji, wodzie, odrolnieniach, komunikacji,
remoncie dróg, solarach i światłowodach. Spotkanie było potrzebne, a
przybyło na nie około 120 osób.
relacja i zdjęcia: Michał
Starnowski
|