Czas mija nieubłaganie i choć samo
jeżdżenie po terenie miało miejsce 11 marca 2011 roku,
tydzień później, tj. w piątek 18 marca 2011 roku stan pewnych rzeczy nie
uległ zmianie.
A wystarczyłoby kilka prostych zabiegów, aby wróciło bezpieczeństwo i
pozytywny wizerunek naszych większych i mniejszych miejscowości, ale po kolei.
Skuterkową podróż rozpoczęliśmy w
Borzęcinie Małym na ul. Kosmowskiej,
gdzie czekając na przyjazd L-6 mieliśmy możliwość przyjrzenia się
peronom (przystankom). Właściwie na całej długości ul. Kosmowskiej
znaki przystankowe pod wpływem ostrego wiatru były poprzewracane. Uwagę
naszą zwrócił stan techniczny znaków, gdyż wydawać się mogło,
że skoro jest nowa linia na nowej trasie, to i znaki powinny być nówki
sztuki.
Mieliśmy też możliwość porozmawiać z kierowcą L-6, który potwierdził
wcześniej uzyskane przez nas informacje z PKS Grodzisk Maz.
dot. wielkości kursującego tą linią autobusu. Wizualizację wnętrza
Mercedesa Sprintera zamieszczamy poniżej.
O komunikacji pisaliśmy szerzej w dwóch ostatnich Gońcach Babickich.
nowa linia, nowe perony i stare,
zardzewiałe znaki
taki właśnie autobusik będzie jeździł na
L-6
niestety do przewozu inwalidów i matek z
dziećmi ten pojazd nie jest dostosowany
Etap drugi skuterkowego wyjazdu, to
rekonesans placu Chopina w Borzęcinie Dużym.
Staw, choć jeszcze skuty lodem widać, że nie cierpi na niedobór wody,
jest to kolejny dowód na to, jak bogata jest nasza podwarszawska gmina,
bo przecież jak wszyscy wiedzą i widzą ostatnimi czasami wszędzie się
nam przelewa. Niedawno pokazały się gorące newsy o rozpoczętych pracach
przy budowie
placu zabaw w tym miejscu. Plac zabaw będzie i to ponoć największy i
najlepszy w całej gminie (zakup i wykonanie współfinansowany z środków
UE - LGD),
ale póki co w tym miejscu leżą jedynie wielkie hałdy piachu.
staw na Placu Chopina - rok temu był
praktycznie pusty, obecnie woda się tu zazwyczaj przelewa
hałdy piachu - w tym miejscu będzie kiedyś plac zabaw
razem ze stawem plac zabaw stworzy piękne gminne miejsce
Z Borzęcina Dużego pojechaliśmy dalej ul. Trakt Królewski przez
Wierzbin i Wojcieszyn.
Nie po raz pierwszy naszym oczom pokazał się widok przerażającego
niedbalstwa w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego
i braku zabezpieczenia wykonywanych prac na lokalnej drodze. Roboty
trwają bodajże od jesieni,
ale oznakowania ostrzegawczego inwestor nie sprawdzał już od bardzo
dawna.
Kto zapłaci za urwane koło, czy za leczenie zdrowia ofiary
nieszczęśliwego wypadku do jakiego może dojść w tym miejscu??
Czyżby Gmina Stare Babice - właściciel drogi, a może wykonawca tej
nieznanej inwestycji ? wydaje się, że są to prace kanalizacyjne)
tylko w Polsce - zabezpieczenie prowadzonych prac i bezpieczeństwo jest
bezcenne
wjechać z gracją w dziurkę i urwać koło - każdej wiosny to nie jest
rudne do wykonania
Jadąc dalej mieliśmy przyjemność podjechać pod lipkowski kościół,
gdzie w trudzie i znoju tamtejszy Proboszcz i parafianie
zajmowali się wysypywaniem tłucznia na drogę prowadzącą do tymczasowej
kaplicy i na plebanię.
Ostatnimi czasy wiele się dzieje na terenie tego jakże urokliwego
miejsca. Nowy grysik, to nie ostatnie słowo Proboszcza w A.D. 2011.
Już niebawem Święta Wielkanocne - być może uda się wirtualnie odwiedzić
Grób Pański w tym kościele.
W trakcie przygotowań jest bowiem strona Parafii pw. Św. Rocha -
www.parafia-lipkow.pl
do lipkowskiego kościoła nie trzeba już przychodzić w gumowcach
O drodze wojewódzkiej Nr 898 pisaliśmy już wiele, również w Gońcu
Babickim. Niemal codziennie trwają tu wzmożone prace łatania dziur.
Tak było w dniu skuterkowego szaleństwa, podobnie było tydzień później
podczas rozwożenia naszego Niecodziennika, tak ponoć było również i
wczoraj.
Blizne, to ostatni etap spacerkiem - skuterkiem, gdzie
podpatrywaliśmy prace dekarskie na dachu budowanej od ponad 10 lat
świątyni.
Pracy jeszcze wciąż wiele, a o historii i życiu tej podwarszawskiej
Parafii możecie poczytać na stronie
www.objawieniepanskie.waw.pl
No i ostatni kwiatek, który raczej nie przełamał się od nadmiaru
gminnych informacji.
Tablica informacyjna Urzędu Gminy - Blizne Jasińskiego, ul. Kościuszki /
Skargi, straszyła swoim wyglądem 11 marca 2011, straszyła również
tydzień później.
Nazwa ulicy wymowna - zapytamy zatem - kogo poinformować o tym fakcie,
do kogo kierować SKARGI w tej sprawie ?
opis i zdjęcia:
firestarmedia
|