16 - ZDJĘCIA
OD INTERNAUTÓW
Biorąc pod
uwagę, że jest końcówka sezonu urlopowego AD 2011, zdecydowałem się ten
rozdział potraktować ulgowo, rozrywkowo,
ale pożytecznie. Dzięki tekstom o Nadajniku w Babicach, jakie
zamieszczane są na życzliwych stronach Babickiego Portalika
Internetowego,
otrzymuję zdjęcia dotyczące nie tylko polskiego nadajnika, ale również
jego rówieśnika, bratniego nadajnika szwedzkiego,
znajdującego się w miejscowości GRIMETON. Jest to obiekt nie zniszczony
i działający, ale ze względu na to, iż wpisany na listę zabytków,
uruchamiany tylko raz w roku. Dlatego też byłoby pożądane, aby dla
pogłębiania naszej wiedzy o polskim nadajniku,
zniszczonym dzień przed wyzwoleniem Warszawy przez saperów niemieckich,
wykorzystać zdjęcia tego szwedzkiego nadajnika.
Jednak ich wykorzystanie jest bardzo utrudnione, ze względu na prawa
autorskie. Dodatkowym utrudnieniem jest również to, iż teksty,
opisy zdjęć oraz kontakt z autorami redagowane są w języku szwedzkim.
Po kilku nie
udanych próbach uzyskania pozwolenia na ich zamieszczenie, z wielką
radością powitałem zdjęcia z GRIMETON
wykonane przez polskich Internautów. Są to jednak zdjęcia współczesne.
Natomiast otrzymuję również zdjęcia historyczne,
mimo że najczęściej słabej jakości, braku datowania i bez opisów co
przedstawiają. Są to jednak zdjęcia nadzwyczaj cenne,
gdyż często z ich treści wnioskować można w sposób pośredni o montażu
niektórych obiektów, np. anteny z cewką,
odciągów przewodów z masztami itp.
Jest to bardzo
korzystne, gdyż pozostało bardzo mało pamiątek po naszym nadajniku. I to
zarówno materialnych w postaci jego szczątków
jak i dokumentów z czasów jego budowy i eksploatacji. Ubolewam, iż także
nie zadbano po jego zniszczeniu,
w czasie usuwania zburzonych masztów, cewek, przewodów zasilających i
uziemień, jak również szczątków alternatorów
oraz aparatury pomiarowo sterującej, o zachowanie, jeśli nie ich
fragmentów, to chociaż fotograficznych ich obrazów.
Moje poszukiwania jakichkolwiek dokumentacji, dotyczących nadajnika w
archiwach różnych instytucji potwierdziły, że jej nie posiadamy.
Mało tego, okazuje się, że nie frasobliwie podchodzi się do
prawdopodobnych pozostałości znajdujących się w gruncie,
mające znamiona fragmentów nadajnika. Przykładem może być budowa
Drukarni przy ul. Radiowa 49,
gdzie podczas przygotowań wykopów pod jej fundamenty, natrafiono na
betonowo ceglane potężne fundamenty i wiele elementów podobnych
do fragmentów mocowań obiektów elektrowni nadajnika. Tylko niewiele z
nich udało się internautom sfotografować.
Część z nich zostało zamieszczonych na stronie Babickiego Portalika
Internetowego.
Po tych
wstępnych, niezbyt budujących uwagach, przystąpię do prezentacji zdjęć
jakie posiadam.
Od Pana Dariusza
ŚLADOWSKIEGO otrzymałem zdjęcia, jakie wykonał podczas wizyty w GRIMETON
i informacje o osobach,
znajdujących się na zamieszczanych, już historycznych pamiątkowych
zdjęciach na tle fragmentów Nadajnika
(dwa z nich znajdują się na stronie tytułowej cyklu NADAJNIK BABICE –
ŚLADAMI HISTORII).
Zdjęcia historyczne wykonał w sierpniu 1939 roku Kazimierz ŚWIĄTKOWSKI.
Fot. 1 Od lewej
Irena ADAMCZEWSKA, osoba nie zidentyfikowana i Regina FOLWARK.
Na pierwszym
zdjęciu, fot. 1, wykonanym w sierpniu 1939 r. przez Kazimierza
ŚWIĄTKOWSKIEGO, widoczne są na tle masztów antenowych
trzy osoby: dwie kobiety i jeden mężczyzna. Kobieta z lewej to Irena
ADAMCZEWSKA, z prawej babcia Pana Dariusza,
ŚWIĄTKOWSKA Maria z domu FOLWARK, żona Mieczysława. Proszę zauważyć, że
zdjęcie znajdujące się na winiecie tytułowej cyklu
NADAJNIK BABICE – ŚLADAMI HISTORII, jest fragmentem tego zdjęcia.
Na drugim
zdjęciu, fot. 2, widoczna jest najliczniejsza grupa złożona z dziesięciu
osób na tle masztów i cewki antenowej.
Znajdują się na
nim, patrząc od lewej: Jadwiga ŚWIĄTKOWSKA – DZIEKAŃSKA, Regina FOLWARK
– ŚWIĄTKOWSKA, Stanisław MIDAK,
Mieczysław ŚWIĄTKOWSKI – mąż Reginy, Irena ADAMCZEWSKA.
Fot. 2 Grupa
dziesięciu osób na tle masztów i cewki.
Zdjęcie fot. 2
jest dla mnie bardzo cenne, gdyż sądząc po konfiguracji kratowych
wsporników i ich usytuowaniu względem cewki,
ilości widocznych masztów, prawdopodobnie wykonane zostało od strony
jednego ze skrajnych masztów, albo pierwszego albo dziesiątego.
Będę o tym jeszcze pisał komentując zdjęcia, jakie otrzymałem lub
znalazłem na różnych stronach internetowych.
Kolejne
historyczne zdjęcie, fot. 3, przedstawia grupę czterech osób. Poczynając
od lewej znajdują się na nim Stanisław MIDAK,
małżeństwo Regina i Mieczysław ŚWIĄTKOWSCY.
Fot. 3 Grupa
czterech osób na tle masztu.
Oprócz zdjęć
historycznych otrzymałem od Pana Dariusza ŚLADOWSKIEGO kilka zdjęć jakie
wykonał w sierpniu 2009 roku,
podczas pobytu w Szwecji. Zamieszczam niektóre z nich dotyczące
nadajnika w GRIMETON.
Fot. 4 przedstawia widok tabliczki znamionowej alternatora
zainstalowanego obecnie w szwedzkim nadajniku.
Jak można się z niej dowiedzieć, jest to model alternatora S.P. 1959
UNIT 2 o mocy 200 K.W i dostarczający sygnał o napięciu 2000 V
i częstotliwości 18137 Hz, napędzany silnikiem dostosowanym do pracy
przy częstotliwości 50 Hz.
Fot. 4 Tabliczka
znamionowa alternatora nadajnika w GRIMETON.
Na zdjęciu fot.
5 pokazane zostały: pierwszy maszt i w tle kolejne maszty, doprowadzenie
przewodów zasilających z nadajnika na szczyt masztu,
zestawy izolatorów z elementami anty koronowymi i połączenie do cewki.
Widok w zbliżeniu, pustej podstawy i z cewką
z przewodem ekranowanym anty koronowo przedstawia fot. 6. Na następnych
zdjęciach, fot. 7 - fot. 11
przedstawione zostały szczegóły budowy różnych elementów anteny
nadajnika, na fot. 12 fragment panelu sterującego pracą alternatora
oraz na fot. 13 wygląd uszkodzonych izolatorów.
Fot. 5 Elementy
znajdujące się w pobliżu budynku nadawczego: maszt pierwszy i kolejne,
przewody zasilające z izolatorami podążające do budynku nadawczego i
połączenie do cewki.
Fot. 6 Widok
podstaw cewki i cewki oraz fragmentu jej podłączenia do przewodów
zasilających.
Fot. 7 Podstawa
cewki i cewka w zbliżeniu.
Fot. 8 Szczegóły
budowy cewki i sposobu jej montażu na podstawie.
Fot. 9 Ogniwo
złożone z dwóch izolatorów i fragmenty połączeń.
Fot. 10
Szczegóły budowy pojedynczego izolatora i połączenia.
Fot. 11 Widok od
dołu budowy izolatora i osłon anty koronowych.
Fot. 12 Fragment
tablicy sterującej z miernikami i przełącznikami.
Fot. 13 Skrzynia
z uszkodzonymi izolatorami.
Podobny zestaw zdjęć wykonanych
podczas pobytu w GRIMETON, zamieścił 23 grudnia 2010 roku
na stronie
http://www.werttrew.fora.pl/odkrycia-i-ciekawostki-z-podozy-poza-polske,65/
grimeton-blizniaczka-babic,
Pan Marcin BORKOWSKI. Zamieszczone tam zdjęcia uzupełniały w pewnym
sensie zdjęcia jakie już posiadałem.
Zwróciłem się do Pana Marcina BORKOWSKIEGO z prośbą o pozwolenie ich
wykorzystania. Dziękując za pozytywne załatwienie mojej prośby,
zamieszczam niektóre z nich. Zaznaczam autorem zdjęć od fot. 14 do fot.
18 jest Pan Marcin BORKOWSKI.
Na pierwszym
zdjęciu, fot. 14, pokazany jest budynek nadawczy szwedzkiego Nadajnika w
GRIMETON.
Na pozostałych, fot. 15 – fot. 18, fragmenty tego Nadajnika.
Fot. 14 Budynek
nadawczy Nadajnika w GRIMETON.
Fot. 15 Widok
alternatora nadajnika w GRIMETON.
Na pierwszym
planie fot. 15, widzimy silnik elektryczny napędzający alternator,
poprzez przekładnie podwyższającą obroty silnika widoczną
w dalszym planie. Alternator widoczny jest od strony wyprowadzeń uzwojeń
sygnałowych. Z boku podstawy zamontowane są instalacje wodne
z zaworami doprowadzające wodę chłodzącą w okolice uzwojeń i łożysk.
Woda po nagrzaniu się doprowadzana jest do specjalnego basenu
z wodotryskami. Widok takiego basenu taki jest zamieszczony na jednym ze
zdjęć na szwedzkiej stronie.
Fot. 16 Maszty
anteny Nadajnika w GRIMETON.
Fot. 17 „Noga” i
górna część jej fundamentu masztu anteny w GRIMETON.
Jak łatwo to
zauważyć fundamenty nóg masztu szwedzkiego mają całkiem inny kształt jak
polskich masztów.
Wydaje się, że są znacznie mniejsze.
Fot. 18 Górna
część masztu z przewodami zasilającymi, zestawami izolatorów
i zawieszeniem przewodu promieniującego anteny Nadajnika w GRIMETON.
Zdjęcie to jest
wyjątkowo cenne, gdyż pokazano na nim w zbliżeniu górną część masztu. Na
ogół nie dostrzegany przez turystów,
wymagające biegłości takiego fotografowania. Widzimy na nim dwie grupy
przewodów, każda zawierająca cztery przewody,
połączone rozpórkami, znajdującymi się poniżej zespołowych izolatorów
tworzących tzw. ogniwo, pokazane na fot. 9.
Każde ogniwo izolatora składa się z dwóch połączonych pojedynczych
izolacyjnych elementów, pokazanych na fot. 10 i fot. 11,
zaopatrzonych w osłony przeciwdeszczowe i anty koronowe.
Podobne ogniwa izolacyjne wykorzystane zostały do zawieszenia skośnego
przewodu promieniującego.
Podwieszony on jest od góry do części środkowej masztu, a od dołu do
cewki, oddalonej od masztu, w polskiej antenie w odległości ok.
50 m.
Połączenie takie pokazane zostało na fot. 5 i fot. 6. Przewód
promieniujący od strony izolatorów podłączony jest stosunkowo luźnym
przewodem
do przewodów zasilających go w energię. Na zdjęciu pokazane są oba
przewody. Wykonane są w postaci wiązki linek lub drutów
z kołowymi rozpórkami tworzących jak gdyby szkielet rury. Taki sposób
wykonywania przewodów jest powszechnie stosowany,
gdy jest on podłączony do bardzo wysokiego napięcia w. cz. bowiem kilka
linek lub drutów w takim przewodzie oddalonych od siebie
wzajemnie się ekranuje, co zapobiega wyładowaniom koronowym.
Na zakończenie
pokażę jeszcze dwa historyczne zdjęcia. Zdjęcie jakie poprzez Redakcję
ODKRYWCA przesłał mi imiennie,
z dużą wytrwałością poszukując mnie, internauta Andrzej Ż. Nie podaję
Jego nazwiska, gdyż nie mogłem się z Nim skontaktować,
podziękować za zdjęcie i zapytać o pozwolenie podania Jego nazwiska.
Jest to zdjęcie, fot 19, bardzo podobne do już zamieszczanego rys. 3
w rozdziale 05.03., ale jednak różniące się od niego, gdyż nie ma na nim
budynku elektrowni, a są natomiast osoby.
Fot. 19 Widok
osób i obiektów w pobliżu linii symetrii anteny, otoczeniu budynku
nadawczego.
Pokazuję je ze względu na to, że widoczne są na nim fragmenty
sprowadzenia przewodów zasilających ze szczytu masztu z zespołami
izolatorów,
prawdopodobnie do odciągów przewodów oraz połączenie od przewodów
zasilających, w postaci „gwiazdy” zbudowanej z sześciu izolatorów,
do cewki. W pewnym sensie jest ono podobne do następnego zdjęcia, fot.
20, gdyż na obu, a także na wspomnianym zdjęciu rys. 3 rozdział 05.03,
widać utworzone z szeregowo połączonych dwóch izolatorów dwuskośną
konstrukcję nad cewką.
Bardzo oryginalne również historyczne zdjęcie,
fot. 20, zamieścił na stronie
http://www.werttrew.fora.pl/ciekawe-miejsca-i-obiekty,16/nadajnik-w-babicach,
Internauta BODEK.
Prawdopodobnie zewnętrzne końce tych konstrukcji połączone są do
przewodów zasilających.
Jednak na zdjęciu fot. 19, a także rys. 3 rozdział 05.03,
wspomniana konstrukcja dotyczy masztu piątego,
znajdującego się w pobliżu linii symetrii anteny, natomiast zdjęcie fot.
20, sądząc po dwóch wspornikach podobnych z dużej odległości
do słupów, a w rzeczywistości mogących mieć konstrukcję kratownic, jak
pokazanych na zdjęciu fot. 2 z dziesięcioma osobami,
dotyczy prawdopodobnie skrajnych masztów, pierwszego lub dziesiątego.
Fot. 20 Widok
prawdopodobnie masztu skrajnego z fragmentami odprowadzenia
ze szczytu masztu przewodów zasilających i połączenia od nich do cewki.
Można zatem
dopatrzyć się podobieństwa fot. 20 do fot. 2 z dziesięcioma osobami,
oraz do szkicu rys. 7a z rozdziału 15.
Na tym szkicu zaznaczone są dwa elementy znajdujące się w pobliżu
podstawy cewki opisane jako WSPORNIKI CEWKI 10.
Mogą to być właśnie fundamenty elementów dwu kratowych, widocznych na
fot. 2 w pobliżu podstaw cewki i widocznych
z oddali wsporników w postaci dwóch słupów, również usytuowanych w
pobliżu podstaw cewki.
Rys. 07a z
rozdziału 15 Szkic rozmieszczenia elementów koło masztu 10.
Ireneusz
Dobiech, sierpień 2011 r.
CIĄG DALSZY NASTĄPI
|