12 -
ODNALEZIENIE MIEJSC UPADKU
TRAWERSÓW MASZTÓW 2, 3 i 4
Przypomnę, że w
części 11 przeanalizowane zostały wyniki pomiarów otrzymanych za pomocą
systemu GPS dla masztu piątego i wyciągnięte,
oprócz odnalezienia miejsca upadku jego trawersu, pewne wnioski i
sugestie.
Było zastanawiające, że przyjmując iż maszt upada w całości, odległość
miejsca upadku trawersu w postaci dołu, była względem osi masztu,
określonej jako punkt środkowy między fundamentami nóg masztu, mniejsza
od jego wysokości.
Poczyniłem dla wyjaśnienia tej rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami i
rzeczywistością sugestię, że maszt upada w całości,
ale jego nogi przeciwne do nóg zniszczonych wybuchowo są, albo rozrywane
na pewnej wysokości, względnie zaginane,
co powoduje skrócenie upadającego masztu.
Pozostawiając ten problem na razie na boku,
przystąpię do prezentowania materiałów otrzymanych od Pana
Macieja Gędziorowskiego,
ilustrujących usytuowanie elementów znajdujących się w pobliżu
pozostałych masztów anteny pierwszej: drugiego,
trzeciego i czwartego,
jakie uzyskał za pomocą systemu GPS. Pomiary uzyskane zostały 2011.02.22
i zaprezentowane na tle mapy Łosiowe Błota
i zdjęcia lotniczego, z użyciem pliku Google Earth.
W przesłanej mi
kolejnej wiadomości Pan Maciej Gędziorowski napisał:
"Byłem dzisiaj w lesie i znalazłem miejsca upadków trawersów masztów 2,
3 i 4.
Maszt 2:
Dół wypełniony gałęziami. Nie chciałem ich rozgarniać, by sprawdzić
dokładnie, ale to jedyne zagłębienie w okolicy.
Maszt 3:
Bardzo duży okrągły krater, wypełniony wodą. Ze środka sterczą
pogięte kątowniki. Miejsce również przeszukane wykrywaczem metalu.
W drodze do masztu 2 trafiłem na zapory ppanc, ale nie wiem czy mają one
jakiś związek z radiostacją.
Maszt 4:
Obszar zalany wodą o głębokości ok. 40cm i skuty lodem 10cm. Można
po nim (na szczęście) chodzić.
Znalazłem wystające z lodu dwa kątowniki stalowe. Uważam, że jest to
najbardziej obiecujące miejsce.
Sądzę, że pod wodą, w mule mogą być zagrzebane elementy masztu".
Załączył
wspomniany plik pod nazwą 22 lutego.kmz oraz kilka ciekawych zdjęć,
które przytaczam, fot. 1a – fot. 1e.
Wyprawę tą można traktować jako rekonesansową, rozpoznawczą, dlatego nie
załączam pliku 22 lutego.kmz.
Fot. 1a Maszt
2.jpg, 2011.02.22 Widok śladu zagłębienia powstałego po prawdopodobnym
upadku trawersu masztu drugiego.
Fot. 1b Maszt
3.jpg, 2011.02.22 Widok zagłębienia powstałego po prawdopodobnym upadku
trawersu masztu trzeciego z wystającymi z lodu żelaznymi elementami.
Fot. 1c Maszt 4
- Widok stalowych kątowników wystających z lodu w miejscu upadku
trawersu masztu czwartego.
Fot. 1d Maszt 4
- Widok przerębla wykonanego do sondowania grubości lodu i głębokości
wody.
Fot. 1e Zapora
p. panc
Następny
materiał przesłał mi Pan Maciej Gędziorowski 2011.02.25 w postaci pliku
Gogle Earth Babice.kmz z którego sporządziłem kopię.
Kopia, rys. 1, przedstawia położenie odnalezionych obiektów w okolicy
masztów drugiego, trzeciego i czwartego na tle mapy i zdjęcia
lotniczego.
Rys. 1 Położenie
odnalezionych obiektów w okolicy masztów 2, 3, 4 i 5 na tle mapy i zdjęcia
lotniczego.
Wykorzystam
kopie z tego pliku, podobnie jak to uczyniłem dla masztu piątego, do
analizy czy mój pogląd, tłumaczący dlaczego odległość
leżącego masztu jest zawsze mniejsza od masztu stojącego oraz zbliżona
do uśrednionej wartości zmierzonej odległości od fundamentów:
nóg wybuchowo zniszczonych i zmierzonych od nóg przeciwnych. Jest to w
istocie rzeczy punkt, w którym winna się znajdować oś masztu.
Kopię z
odcinkiem łączącym współrzędne dołu i oś masztu drugiego oraz wyniki
pomiarów jego długości i azymutu przedstawia rys. 2a.
Rys. 2a Długość
odcinka łączącego dół z współrzędną osi masztu 2.
Ma on długość
112.85 m i kierunek 302.46 stopni. Natomiast odcinek pomiędzy dołem i
nogami pierwszą i drugą tego masztu,
rys. 2b, ma długość 125.72 m i kierunek 302.68 stopni, a odcinek
względem nóg trzeciej i czwartej, rys. 2c, długość 100.19 m
i kierunek 302.44 stopni.
Rys. 2b Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 1 i 2 masztu 2.
Rys. 2c Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 3 i 4 masztu 2.
Postępując
podobnie jak w przypadku masztu piątego, średnia odległość dla
odległości maksymalnej 125.72 m i minimalnej 100.19 m,
równa (125.72 + 100.19) m/2 =225.91 m/2 = 112.95 m, winna być zbliżona
do odległości średniej z rys. 1a, wynoszącej 112.85 m,
co ma miejsce. Tak więc jest to sytuacja podobna do tej rozpatrzonej w
części 11 dla masztu piątego.
Przyjmując, za
słuszną sugestię jaką tam poczyniłem, wysokość masztu winna się
zmniejszyć o (126.5 – 100.19) m = 26.31 m,
a długość leżącego masztu względem poziomu nóg pierwszej i drugiej tego
masztu, po przyjęciu uczynionej sugestii byłaby równa
(100.19 + 24) m = 124,19 m. Jest to wartość bardzo bliska zmierzonej,
biorąc pod uwagę dokładność pomiaru przyrządu GPS równą trzy metry.
Tak więc otrzymana odległość dołu od osi masztu równa 112.88 m przy
takiej hipotezie byłaby prawdziwa. Maszt rzeczywiście upada w całości,
ale skrócony o pewien odcinek, spowodowany albo złamaniem nóg nie
zniszczonych wybuchowo, względnie ich wygięciem.
Podobne
oszacowania, wykorzystując rys. 3a – rys. 3c, wykonałem dla masztu
trzeciego oraz masztu czwartego, rys. 4a – rys. 4c.
Rys. 3a Długość
odcinka łączącego dół z współrzędną osi masztu 3.
Rys. 3b Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 1 i 2 masztu 3.
Rys. 3c Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 3 i 4 masztu 3.
Dla masztu
trzeciego odpowiednie wielkości wynoszą: zmierzona odległość dołu od osi
masztu 113.21 m, wartość skrócenia masztu
(126. – 102.37) m =23.63 m, wartość uśredniona (125.84 + 102.37)m/2 =
114.10 m.
Rys. 4a Długość
odcinka łączącego dół z współrzędną osi masztu 4.
Rys. 4b Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 1 i 2 masztu 4.
Rys. 4c Długość
odcinka łączącego dół z prostą na poziomie nóg 3 i 4 masztu 4.
Dla masztu
czwartego odpowiednie wielkości są równe: zmierzona odległość dołu od
osi masztu 114.01 m, wartość skrócenia masztu
(126. – 100.82) m =25.18 m, wartość uśredniona (128.72 + 100.82)m/2 =
115.71 m.
Obliczone wartości dla wszystkich masztów są bardzo bliskie oczekiwanym.
Tak więc dzięki wykorzystaniu systemu GPS,
poznaliśmy nie tylko usytuowanie dołów po upadku trawersów, ale również
bardzo prawdopodobne wytłumaczenie rozbieżności
pomiędzy długością masztu leżącego i stojącego.
Obserwując
odpowiednie pliki Google Earth zauważyłem z wielką radością, że widoczne
są na nim fundamenty nogi pierwszej masztu trzeciego.
Dlatego też poczyniłem próbę skonfrontowania wskazań obu systemów: GPS i
Google Earth.
Odpowiedni obraz na którym jest widok fundamentu nogi pierwszej masztu
trzeciego w Pliku Gogle Earth przedstawia rys. 5a.
Rys. 5a Widok
fundamentu nogi 1 masztu 3 w Pliku Gogle Earth.
Natomiast
zaznaczony środek fundamentu tej nogi i położenia wskazanego przez
system GPS przedstawia rys. 5b.
Jest widoczna rozbieżność wskazań obu systemów.
Rys. 5b Widok
wskazań położenia nogi 1 masztu 3 wg GPS i Googla Earth.
Przed
porównaniem wskazań musiałem poznać w jak sposób Pan Maciej Gędziorowski
dokonywał położenia tej nogi urządzeniem GPS.
Na moje zapytanie otrzymałem wyczerpującą odpowiedź:
"Położenie
każdej z nóg mierzyłem w ten sam sposób. Tj. wchodziłem na fundament,
GPS trzymałem nad geometrycznym środkiem postumentu na wysokości moich
oczu.
Pomiar z zastosowaniem opcji uśredniania, ze 100 pomiarów (ok. 1 pomiar
na sekundę)”.
Wynika z niej,
że oba pomiary dokonane zostały w taki sam sposób, czyli można oba
wyniki porównać.
Wykorzystując Plik Gogle Earth dokonałem pomiaru rozbieżności wskazań
obu systemów, co przedstawia rys. 5c.
Rozbieżność pomiędzy oboma pomiarami wynosi 2.39 m. Jest to wartość
mieszcząca się w dokładności wskazań przyrządu
jakim posługiwał się Pan Maciej Gędziorowski.
Rys. 5c
Rozbieżność wskazań położenia nogi 1 masztu 3 wg. GPS i Google Earth.
Zadałem pytanie
Panu Maciejowi Gędziorowskiemu, który wynik jest bardziej wiarogodny.
Otrzymałem następującą odpowiedź:
"Pytał się Pan również o to, które dane są bardziej wiarygodne: z Google
Earth czy GPS. Jedno jak i drugie źródło jest obarczone błędami.
Ja uznaję odczyt z GPS. Wynika to z tego, że GPS można stosować
profesjonalnie (np. w urzędowych pomiarach geodezyjnych),
a Google Earth - nie."
P.S. Publikując
szczegóły położenia miejsc upadków trawersów liczymy się z tym, iż mogą
one być spenetrowane.
Dlatego mamy gorącą prośbę o przesłanie zdjęć odnalezionych tam
obiektów. W zależności od życzenia Internauty
zostaną one zamieszczone na Stronie, z podaniem danych osobowych lub
bez. Taki bowiem był cel naszych poczynań.
Wizualizację i
pomiary odległości wykonano korzystając z programu GOOGLE EARTH
Ireneusz Dobiech przy współpracy Macieja
Gędziorowskiego, marzec 2011
(zamieszczony kwiecień 2011)
CIĄG DALSZY NASTĄPI
|