Po raz kolejny wiele osób, służb i
instytucji bierze udział w akcji umacniania wałów i ich monitorowania na
terenie Gminy Łomianki.
Tym razem maksymalny stan wody utrzymujący się przez 24 godziny wynosił
4,60 m. (poprzednio 5 metrów).
O pierwszej fali powodziowej napisano wiele, w tym również podsumowano
jej przebieg na stronie Komendy Powiatowej PSP w Błoniu
-
http://www.kppspblonie.pl/powodz1_maj_2010.htm
Obecnie cały czas prowadzone są
działania związane z uszczelnianiem wałów w miejscach, gdzie stwierdzane
są przesiąki.
Dużym problemem są również wysokie wody gruntowe, które podtapiają
niektóre najniżej położone posesje i domostwa.
W akcji tak jak poprzednio biorą udział zastępy z Ochotniczej Straży
Pożarnej w Starych Babicach i Borzęcina Dużego.
Poniżej fotorelacja z 9 czerwca 2010
roku.
Kępa Kiełpińska, ul. Błotna - te kałuże wzdłuż wału, to oznaka pocącego
się wału. Takie miejsca są niebezpieczne.
takie miejsca są doszczelniane workami z piaskiem (tu podczas pracy
osadzeni z Zakładu w Grodzisku Maz.)
W późniejszych godzinach woda gruntowa zaczęła rozmywać drogę, zrobiło
się miękko i niebezpiecznie dla wału.
Nocą z 9/10 drogę wzmocniono, utwardzono i podniesiono kilkoma
wywrotkami tłucznia.
Dziekanów Polski przy śluzie i jeziorku. Wysoka woda gruntowa w Jeziorze
Dziekanowskim zaczęła podmywać skarpę przy wale.
Skarpę na długości około 200 metrów wzmocniono workami z piaskiem.
Nie obyło się bez udzielania wywiadów. Tutaj Z-ca Komendanta Powiatowego
PSP relacjonuje sytuację dla BBS
woda niższa od poprzedniej fali o 40 cm, jednak tak samo niebezpieczna
w miejscu koncentracji - widoczny wóz z Babic (Star 244) i Borzęcina
(Fiat Ducato)
Kępa Kiełpińska, ul. Podwale - podtopione wodą gruntową posesje - już za
chwilę rozpocznie się tu pompowanie,
które będzie trwało nieprzerwalnie do czwartkowego poranka. A później
... być może dłużej.
tekst i zdjęcia: Michał Starnowski
|