W poniedziałek 15 lutego 2010 roku w Starych Babicach przy ul. Pohulanka prawdopodobnie pod naporem śniegu runęły najpierw jedna,
a potem druga hala magazynowa. Zawalenie pierwszej hali miało miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek. Potężny huk obudził mieszkańców okolicznych domów.
Magazyn był obecnie niewykorzystywany. Druga hala "złożyła się" w dzień. W tym przypadku dach przykrył towar w kartonach, który znajdował się środku.
Na szczęście nikt nie ucierpiał. Uszkodzona konstrukcja została zabezpieczona, aby nikomu nic się nie stało. Do późnych godzin nocnych właściciel,
najemca oraz strażacy ze Starych Babic i Borzęcina Dużego ewakuowali ocalałe z katastrofy budowlanej mienie.

tekst i zdjęcia: Michał Starnowski