W październiku 2007 roku Admin ruszył na IV podbój Babic. Na południowo
- wschodnim pasie Polski w okolicach Zamościa i Przemyśla jest ich 2,
więc wyjazd tym razem również zaplanowano dwudniowy, z noclegiem.
W lipcu 2007 roku Admin zwiedził już Babice w powiecie pabianickim
oraz Babice w powiecie garwolińskim, ostatnio ( w sierpniu) prezentował
Babice w powiecie chrzanowskim, Babice w powiecie oświęcimskim,
Babice w powiecie radziborskim i Babice w  powiecie głubczyckim.

Teraz przyszedł czas na ... Babice (360 km od Naszych Starych Babic), w powiecie biłgorajskim, w gminie Obsza

Babice owe leżą na pograniczu województwa lubelskiego
i podkarpackiego (patrz mapa). Miło było trafić i tutaj, aby zobaczyć kolejne Babice w Polsce.

Wieś o charakterze typowo rolniczym z pasącymi się brązowo -
białymi krowami, z dużymi gospodarstwami rozciąga się
na długości około 4 km, dlatego ostatni dom ma numer 215.
Położenie względem główniejszej drogi (849) sprawił,
że trzeba było skręcić w lewo lub w prawo. Ja najpierw
skręciłem w prawo i zobaczyłem jak później się okazało
nowszą część tychże Babic. Ciekawostką lokalną jest fakt,
że domy wzdłuż ulicy pobudowane są tylko po jednej stronie.
Po drugiej znajdują się pola, sklep i tylko dwie posesje
na odcinku 2 km. Nowa część, to zabudowania, dwa sklepy
sołtys i stacja uzdatniania wody, poza tym fantastyczne widoki
na okoliczne pola. Tą część nazwałem częścią "A".
Wracamy, by przejechać przez drogę wojewódzką. Stara część
wioski nazwana przez mnie "B" zaskakuje, ale pozytywnie.
Okazuje się, że zaraz na początku stoi opuszczony stary,
drewniany młyn. Dalej - Straż Pożarna, bar, Kościół, okazała
Szkoła Podstawowa, kilka sklepów, a nawet Agencja ....
Pocztowa. Po dwóch kilometrach kończy się wioska i kończy się
życie, asfalt, droga - tylko pola, zamojskie pola

 ... dalej

Zawracamy - w bok droga po płytach - prowadzi
do zamkniętego dziś gospodarstwa rolnego. Czy był to kiedyś
PGR ?? Wokół nie ma typowych bloków z tamtego okresu,
więc być może była to Spółdzielnia Produkcyjna lub prywatna
inicjatywa. Drugi sołtys, albo jeden z nich nie zdjął tabliczki
- nie pytałem. Wiejskich jajek we wsi nie kupi.
Znów przejeżdżamy koło młyna, przy głównej trasie jeszcze
boisko sportowe, widać używane przez lokalnych
mieszkańców, okazały przystanek i ....
czas było jechać już dalej.

Poniżej przedstawiamy krótką fotorelację.

w Babicach przywitały nas lekkie wyboje